We wtorek, 20 października około godz. 21.00 na autostradzie A4 w Rzezawie zderzyły się dwa samochody osobowe: ford oraz skoda. Kierowca tego pierwszego pojazdu zbyt późno spostrzegł poprzedzającą go maszynę i chcąc uniknąć kolizji zaczął ją wyprzedzać. Niestety nie zdążył bezpiecznie wykonać manewru, przez co spowodował, że skoda wypadła do rowu, gdzie przekoziołkowała kilka razy i zatrzymała się w pozycji kołami do góry.
Samochodem czeskiej produkcji poruszały się trzy osoby: mieszkanka powiatu brzeskiego oraz dwójka jej dzieci w wieku pięciu i trzynastu lat. Najmocniej ucierpiała nastolatka, która z poważnym urazem nogi została przetransportowana najpierw do szpitala w Brzesku, a następnie w Krakowie. Wyjaśnianiem okoliczności wypadku zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Bochni. Funkcjonariusze ustalili, że zarówno kierowca forda, jak i kobieta siedząca za kierownicą skody byli trzeźwi w momencie zdarzenia.
Polecany artykuł: