Ile miasto wydaje na sport w Tarnowie? Mamy dokładne dane
Po materiale dotyczącym końca tarnowskiego klubu piłki ręcznej, wracamy do tematu finansowania sportu w Tarnowie. Magistrat przekazał "Super Expressowi" dokładne dane dotyczące tej materii. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że finansowanie przez miasto kultury fizycznej i sportu należy do obowiązków samorządu. To wynika z ustawy o sporcie (art. 27 ust. 1) i ustawy o samorządzie gminnym (art. 7 ust. 1 pkt 10). Nie jest to więc niczyja fanaberia, ale prawny obowiązek.
W Tarnowie na kulturę fizyczną w 2024 r. samorząd planuje wydać około 35,2 mln zł (plus ok. 285 tys. zł dodane w środę, 17 lipca na nadzwyczajnej sesji rady miejskiej na budowę sali gimnastycznej przy szkole podstawowej nr 7), czyli ledwie 3,3 proc. budżetu. Przeliczając to na realia zwykłego Kowalskiego, przy miesięcznych zarobkach wynoszących 5000 zł, wydatek rzędu 3,3 proc wynosi dokładnie 165 zł. Niewiele mniej niż na kulturę fizyczną, tarnowski samorząd wyda w tym roku na obsługę swojego długu. Kiedy jednak wgłębić się w "sportowe" wydatki Tarnowa, to sytuacja wygląda na jeszcze bardziej dramatyczną.
Z wydatków na kulturę fizyczną trzeba odciąć 390 tysięcy złotych, które zostanie przeznaczone na rehabilitacje ruchową (wydatki na wychowanie fizyczne są finansowane przez wydział edukacji). Zostaje więc około 34,8 mln zł. Wydaje się, że to niemało, lecz zdecydowana większość tych pieniędzy to środki przeznaczone na budowę oraz utrzymanie infrastruktury sportowej. Tegoroczny budżet wydziału sportu, z którego udziela się między innymi dotacji dla klubów, to zaledwie ok. 2,2 mln zł. Przyjmując, że w mieście mamy ok. 98 tys. mieszkańców, średnio na każdego tarnowianina przypada z budżetu wydziału sportu kwota... 22,5 zł rocznie. Poniżej dalsza część artykułu.
Maszkarony w Tarnowie
Wydział sportu biedniejszy z roku na rok
Podejście do sportu tarnowskiego magistratu oraz rady miejskiej świetnie pokazuje analiza ostatnich budżetów wydziału sportu. W Tarnowie z roku na rok maleją wydatki na aktywność fizyczną, które nie są związane z budową obiektów sportowych. W 2022 r. budżet wydziału sportu wynosił ok. 3,127 mln zł, w 2023 r. było to już niecałe 2,7 mln zł, a w tym roku wspomniane 2,2 mln zł. To oznacza spadek o prawie 30 proc. w porównaniu z 2022 r. Realnie spadek jest jeszcze bardziej dotkliwy, ponieważ wydatki klubów sportowych, podobnie jak gospodarstw domowych, rosną w związku z inflacją. Według kalkulatora inflacji, skumulowana wartość tego wskaźnika od stycznia 2022 r. do teraz wyniosła prawie 27 proc.
Tegoroczny budżet Tarnowa to grubo ponad miliard złotych. Oczywiście po stronie wydatków, bo dochody będą zdecydowanie niższe, stąd wynik budżetu ma wynieść minus 81,8 mln zł (dane za wieloletnią prognozą finansową). W sali budżetu miasta, budżet wydziału sportu to więc około 0,2 proc. W związku z tym nasuwają się dwa pytania. Po co właściwie wydział sportu istnieje jako odrębna jednostka organizacyjna Urzędu Miasta Tarnowa? I przede wszystkim, jak będzie wykorzystywana istniejąca oraz budowana infrastruktura sportowa, skoro tak niewiele pieniędzy przeznacza się w Tarnowie na animowanie aktywności sportowej?