W sobotę, 15 sierpnia na Dunajcu była prowadzona kolejna już w tym roku akcja poszukiwawcza. Wieczorem grupa kajakarzy zgłosiła zaginięcie swojego kolegi, który płynąc na końcu stawki w pewnym momencie zniknął z pola widzenia i nie dotarł na umówione miejsce nocnego spoczynku. Na pomoc poszukiwanemu ruszyło kilkudziesięciu strażaków i policjantów.
Na szczęście tym razem akcja miała szczęśliwy finał. Około godz. 2.00 w nocy, po trzech godzinach przeczesywania okolicy 67-letni mężczyzna został znaleziony na brzegu w Bobrownikach Wielkich. Jak tłumaczył nadchodzący zmierzch skłonił go do rezygnacji z kontynuowania spływu kajakowego. Postanowił, że na brzegu rozpali ognisko, przeczeka noc, a nazajutrz spotka się ze swoimi znajomymi.