Seria kolizji w Tarnowie i Skrzyszowie. Cztery zdarzenia w dwa dni z udziałem dziesięciu pojazdów
Cztery kolizje z udziałem dziesięciu pojazdów w zaledwie dwa dni. To podsumowanie czarnej serii zdarzeń drogowych w Tarnowie i Skrzyszowie, do których doszło w czwartek (12 maja) i piątek (13 maja). Na szczęście żadnemu z uczestników tych kraks nie stało się nic poważnego, ale niepokoić może fakt, że do groźnych sytuacji na drogach dochodzi przeważnie z powodu wymuszania pierwszeństwa przejazdu. Właśnie z tej przyczyny dzisiaj (13 maja) rano na ul. Bema w Tarnowie dachowała dacia prowadzona przez 55-latka. Pojazd ten został uderzony przez wymuszającego pierwszeństwo 24-letniego kierowcę forda. W efekcie dacia przewróciła się na przejściu dla pieszych. Młody kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a jego konto zostało obciążone sześcioma punktami karnymi. Takim samym rozstrzygnięciem zakończyła się dzisiejsza kolizja na ulicy Wyszyńskiego, Giełdowej i Beckera w Tarnowie. Kierująca fiatem nie ustąpiła pierwszeństwa przy włączaniu się do ruchu i spowodowała kolizję z prawidłowo jadącymi kierowcami fiata i forda.
Z kolei w Skrzyszowie najpierw ciężarówka nie zdążyła wyhamować i uderzyła w volkswagena, który następnie wpadł na peugeota stojącego na czerwonym świetle. Kilka godzin później dostawczak zderzył się z osobowym fiatem i zakończył jazdę w rowie melioracyjnym. W tym przypadku jeden z kierowców wymusił pierwszeństwo, a drugi wyprzedzał na skrzyżowaniu. Poniżej zdjęcia z incydentów drogowych w Tarnowie i Skrzyszowie.
PRZECZYTAJ: Zlekceważyła czerwone światło i zderzyła się z drezyną. Szokujące zachowanie 43-latki
ZOBACZ: 37-latka zginęła w Ładnej pod Tarnowem! Miała ogromnego pecha. Citroena wyrzuciło na ogrodzenie