Koronawirus. Brazylijska mutacja wykryta pod Tarnowem? Ministerstwo Zdrowia zabrało głos

i

Autor: Shutterstock

Koronawirus. Brazylijska mutacja wykryta pod Tarnowem? Ministerstwo Zdrowia zabrało głos

2021-04-22 19:49

Wczoraj (21 kwietnia) w rozmowie z dziennikarzami telewizji Polsat News prof. Krzysztof Pyrć, członek Rady Medycznej przy premierze poinformował o pierwszych w Polsce przypadkach brazylijskiej mutacji koronawirusa. Próbki dwóch pacjentów zakażonych tym wariantem SARS-CoV-2 miały zostać pobrane 13 kwietnia pod Tarnowem i w miejscowości Tymowa (pow. brzeski). Doniesienia prof. Pyrcia zdementował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz twierdząc, że wyniki badań rzeczywiście dotyczą Polaków, którzy jednak przebywają za granicą.

Brazylijska mutacja koronawirusa pod Tarnowem? Ministerstwo Zdrowia dementuje

W środę (21 kwietnia) w rozmowie z "Wydarzeniami" telewizji Polsat News prof. Krzysztof Pyrć, członek Rady Medycznej przy premierze poinformował, że w Polsce potwierdzono pierwsze przypadki brazylijskiej mutacji koronawirusa. Próbki zakażonych pacjentów miały pochodzić spod Tarnowa i z miejscowości Tymowa w powiecie brzeskim, a ich badanie przeprowadziło laboratorium szpitala w belgijskim mieście Antwerpia. Doniesienia prof. Pyrcia zdementował jednak Wojciech Andrusiewicz. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia stwierdził, że w Polsce nie ma potwierdzonych przypadków brazylijskiej mutacji koronawirusa. Jak tłumaczył rzecznik resortu zdrowia wynik pobranych 13 kwietnia próbek rzeczywiście wskazał na brazylijską mutację koronawirusa, lecz dotyczy on Polaków przebywających w Belgii. 

PRZECZYTAJ: Tarnów. Siedziba urzędu miasta ZDEWASTOWANA. Ktoś namalował napis: "politycy to k****" [ZDJĘCIA]

Prawdopodobnie zakażone osoby pochodzą z Małopolski i stąd w wynikach ich badań znalazły się nazwy położonych w regionie miejscowości, choć zakażeni na co dzień przebywają za granicą, w tym przypadku w Belgii. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" prof. Pyrć przyznał, że nie wie, skąd w bazie danych wzięły się wyniki świadczące o obecności brazylijskiej mutacji koronawirusa w Polsce. -Sekwencjonowanie odbyło się w Belgii i to belgijski szpital kliniczny w Antwerpii wrzucił sekwencję, natomiast jak próbki się tam znalazły? Nie wiem. Czy ktoś zapisał, że pochodziły od Polaka i popełnił błąd przy uzupełnianiu bazy danych, czy ktoś wysłał próbki z Polski - nie wiem. Zakładam, że wariant brazylijski w Polsce jest, nie byłoby w tym nic absolutnie dziwnego - powiedział w "Rz" członek Rady Medycznej przy premierze. Według naukowców brazylijska mutacja koronawirusa jest bardziej zaraźliwa i bardziej odporna na szczepionkę, niż dominująca obecnie w Europie mutacja brytyjska. Epidemiolodzy obawiają się również, że mutacja brazylijska będzie stopniowo wypierać mutację brytyjską i w lecie może stać się głównym źródłem zakażeń na Starym Kontynencie.

ZOBACZ: Luszowice. Pociski artyleryjskie z II wojny światowej na prywatnej posesji. Niewybuchy trafiły na poligon [ZDJĘCIA]

Sonda
Koronawirus. Czy wierzysz w powrót do normalności od jesieni 2021 roku?
Salony fryzjerskie i kosmetyczne znów będą mogły przyjmować klientów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki