Pod koniec marca ksiądz Krzysztof Prokop, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Niskowej (gm. Chełmiec) dowiedział się o tym, że jest zakażony koronawirusem. Na leczenie trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Z kolei kwarantannę musiały odbyć wszystkie osoby, które miały z nim kontakt, szczęśliwie żadna z nich nie zaraziła się SARS-CoV-2.
O ustąpieniu objawów infekcji ksiądz Prokop dowiedział się w minioną sobotę (18 kwietnia), dzień przed Świętem Miłosierdzia Bożego.
Maseczka i zaparowane okulary? Poznaj SKUTECZNE PREPARATY od optyka
W wywiadzie udzielonym portalu Sadeczanin.info kapłan stwierdził, że to właśnie Jezusowi Miłosiernemu zawdzięcza uzdrowienie z koronawirusa oraz brak kolejnych przypadków choroby wśród ludzi, z którymi miał kontakt.
O wynikach badań potwierdzających brak SARS-CoV-2 w jego organizmie dowiedział się podczas odmawiania koronki do Bożego Miłosierdzia. Kiedy został wypisany ze szpitala postanowił, więc podziękować za pomyślne zakończenie choroby. W tym celu udał się do Sanktuarium w Łagiewnikach.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!