Kraksa w centrum Tarnowa. Młody kierowca wymusił pierwszeństwo
Zlekceważenie jednego z najważniejszych znaków było przyczyną kraksy, do której doszło w sobotę (9 marca) w centrum Tarnowa. W zdarzeniu uczestniczyły trzy samochody, a sprawcą był 20-letni mieszkaniec Powiśla Dąbrowskiego, kierujący seatem. Wyjeżdżając z ulicy Powstańców Warszawy nie zastosował się on do znaku ustąp pierwszeństwa i wjechał na skrzyżowanie z ulicą Szujskiego. W tym czasie dwoma pasami w kierunku Mościc jechały dwa samochody osobowe: volkswagen i audi, które zostały zepchnięte przez seata.
W wyniku zderzenia do szpitala trafiły w sumie cztery osoby, dwie z seata i dwie z volkswagena. Trzy osoby opuściły placówkę medyczną po przeprowadzeniu diagnostyki medycznej. Najmocniej ucierpiał sprawca, który ma złamaną rękę. Nawet po wyzdrowieniu nie będzie mógł on szybko wsiąść za kółko, ponieważ policja zatrzymała mu prawo jazdy.
Polecany artykuł:
Kierowca bmw przeszarżował na śliskiej drodze. Drzewa uratowały go przed katastrofą
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: