Seria kradzieży na stoiskach ze zdrową żywnością w Krynicy-Zdroju rozpoczęły się pod koniec listopada. Schemat działania był w każdym przypadku podobny. Złodzieje rozcinali plandekę, którą przykryte było stoisko, a następnie kradli gotówkę i słoiki z wiktuałami. Interesował ich zwłaszcza miód, łącznie przywłaszczyli sobie 140 słoików słodkiego przysmaku. Oprócz tego ukradli 25 słoików z marynowanymi grzybami i 5 słoików soków owocowych. Łup miał być następnie sprzedany. Łączne straty spowodowane trzema kradzieżami wyceniono na 9300 złotych.
W tej sprawie policjanci zatrzymali dwóch 30-letnich mężczyzn oraz o osiem lat starszą kobietę. Cała trójka miała uczestniczyć w "skokach". Funkcjonariusze zatrzymali również 44-letniego mężczyznę pomagającego w zbyciu ukradzionego towaru. Usłyszał on zarzut paserstwa i grozi mu kara do 5 lat więzienia. Pozostała trójka może spędzić za kratkami nawet 10 lat.
Czytaj też: BRUTALNY rozbój w Nowym Sączu. Wrzucili ofiarę do potoku! [ZDJĘCIA]
Czytaj też: Łużna. ZWŁOKI mężczyzny znalezione na jednej z nieruchomości. Zamarzł na śmierć?
Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce na swiecsie.se.pl.