Nowy Sącz. Leżał w parku z rozbitą głową i w samej bluzie. Groziła mu śmierć
Funkcjonariusz Placówki SG w Tarnowie uratował mężczyznę, któremu groziła nawet śmierć! Do zdarzenia doszło w nowosądeckim parku. W godzinach wieczornych mundurowy zauważył leżącego na ziemi, rannego w głowę mężczyznę. Poszkodowany był ubrany wyłącznie w bluzę, a temperatura wynosiła tylko 3 st. Celsjusza. W takich warunkach mężczyzna w wieku około 40 lat mógł nawet umrzeć z wychłodzenia. Tym bardziej, że nie był w stanie samodzielnie udać się do punktu pomocy medycznej. Poszkodowany był przytomny, lecz miał mocno zakrwawioną głowę, a na chodniku strażnik dostrzegł plamy krwi.
Strażnik w czasie wolnym od służby pomógł rannemu. Poszkodowany nie krył wdzięczności
Funkcjonariusz natychmiast udzielił niezbędnej pomocy, rozpytując poszkodowanego wstępnie ustalił przyczyny zdarzenia oraz wezwał służby ratunkowe. W czasie oczekiwania na przyjazd karetki pogotowia funkcjonariusz stale monitorował jego stan zdrowia. Mężczyzna nie krył wdzięczności za udzieloną pomoc, nawet w obecności przybyłych na miejsce zdarzenia ratowników. Warto podkreślić, że strażnik graniczny z Tarnowa interweniował w czasie wolnym od służby, nie pozostając obojętnym na przykry los rannego mężczyzny.