Libacja w Nowym Sączu zakończona śmiercią 34-latka! Pobiło go trzech kompanów
Nie żyje 34-letni mężczyzna, który w poniedziałek (23 maja) brał udział w libacji alkoholowej w Nowym Sączu. W pewnym momencie zamieniła się ona w awanturę, podczas której 34-latek został pobity przez kompanów od kieliszka. Poszkodowany trafił do szpitala, ale zmarł po kilku godzinach. Obrażeń ciała doznało jeszcze kilku innych uczestników bójki, jednak żaden z nich nie ucierpiał tak mocno, jak 34-latek. Bezpośrednio po zdarzeniu policjanci zatrzymali czterech uczestników libacji (dwie kobiety i dwóch mężczyzn), a na podstawie zeznań zatrzymanych, ustalili personalia kolejnych biesiadników.
Zarzuty udziału w bójce, w wyniku której jeden z uczestników zmarł przedstawiono trzem mieszkańcom Nowego Sącza w wieku: 30, 39 oraz 44 lat. Dwóch z nich to recydywiści, karani w przeszłości za podobne przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu. Z tego powodu grozi im kara surowsza, niż standardowe 10 lat pozbawienia wolności, przewidywane za udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym.
PRZECZYTAJ: Kilkanaście owiec brutalnie zmasakrowanych. Ślady wskazują na sprawcę
Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Pozostali zatrzymani, po przesłuchaniu w związku z tą sprawą zostali zwolnieni do domów. W sprawie będą występować w charakterze świadków.
ZOBACZ: Chodził po Bochni z piwem i siekierą. Przechodniów wypytywał o Wisłę i Cracovię