Formalnie 42-latek w Jadownik w powiecie brzeskim był poszukiwany od środy, 1 września, choć bliscy stracili z nim kontakt dwa dni wcześniej. Po kilkudziesięciu godzinach bezowocnych prób uzyskania jakichkolwiek informacji na temat jego losów zwrócili się o pomoc do policji. Niestety mężczyzny nie udało się odnaleźć żywego. Asp. sztab. Grzegorz Buczak, pełniący obowiązki rzecznika prasowego KPP Brzesko potwierdził, że ciało 42-latka zostało znalezione w korycie rzeki Uszwicy. Zwłoki ujawniono wczoraj (2 września) około godz. 13.00 w miejscowości Maszkienice, w odległości około 250 metrów od mostu. Tożsamość denata potwierdzili bliscy. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny. - Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone i będzie poddane badaniu sekcyjnemu. Postępowanie jest prowadzone pod kątem ewentualnego nieumyślnego spowodowania śmierci. Nie oznacza to jednak, że w tym przypadku doszło do udziału osób trzecich. To raczej standardowy sposób działania. Dokładna przyczyna zgonu zostanie określona przez biegłego po przeprowadzeniu autopsji - wyjaśnia asp. sztab. Grzegorz Buczak z KPP Brzesko.
Maszkienice. Tragiczny finał poszukiwań 42-latka. Jego zwłoki znaleziono w rzece
2021-09-03
10:21
Nie żyje 42-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego, którego poszukiwania od środy, 1 września prowadziła policja. Ciało mężczyzny zostało znalezione wczoraj (2 września) w korycie rzeki Uszwica w miejscowości Maszkienice. Śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci 42-latka. Zwłoki zostały zabezpieczone do badania sekcyjnego.
Co wam zawinił mój syn? Zabójcy Tomka przed sądem