Wczoraj (21 października) w Męcinie odbył się pogrzeb ks. Antoniego Pisia, wieloletniego proboszcza tamtejszej parafii, który zmarł na chorobę COVID-19. Tymczasem kilkanaście godzin przez uroczystością w tej niewielkiej miejscowości położonej w gminie Limanowa doszło do włamania do filii Banku Spółdzielczego. Złodzieje najpierw przełamali zabezpieczenia centrum handlowego, w którym znajduje się placówka, a następnie ukradli stamtąd gotówkę. Policja ze względu na dobro sprawy nie zdradza wielu szczegółów, nie wiadomo jaka suma padła łupem przestępców. W nieodległej od Męciny miejscowości znaleziono spalony samochód. Według funkcjonariuszy te dwa fakty łączą się ze sobą.
- Potwierdzam, że w filii Banku Spółdzielczego w Męcinie doszło do włamania. Czynności w tej sprawie w dalszym ciągu są prowadzone i ustalamy, kto mógł stać za tym włamaniem. Odnalezienie spalonego samochodu łączymy z napadem. Pojazdem prawdopodobnie poruszali się sprawcy, którzy w pewnym momencie porzucili go i spalili, tak aby zatrzeć ślady przestępstwa - powiedział oficer prasowy KPP w Limanowej.
Polecany artykuł: