Do zdarzenia doszło we wtorek, 11 lutego kilkanaście minut przed północą. Mercedes z dwoma mężczyznami w środku wypadł z jezdni, uderzył w słup, a następnie wpadł w ogrodzenie. Pasażerom na szczęście nic się nie stało, ale okazało się, że obaj są pijani. W obu przypadkach alkomat wskazał 1,6 promila w wydychanym powietrzu. Żaden z mężczyzn nie przyznał się do prowadzenia pojazdu.
Według relacji portalu limanowa.in przyczyną incydentu była nadmierna prędkość. Pasażerowie mercedesa w wieku 22 i 23 lat trafili do policyjnej izby zatrzymań. Po wytrzeźwieniu mają zostać ponownie przesłuchani. Być może wtedy uda się ustalić, który z nich siedział za kierownicą samochodu.