Trzy lata pozbawienia wolności grożą 25-letniemu mieszkańcowi powiatu dąbrowskiego, który prowadząc bmw doprowadził do kolizji z metalowym pojemnikiem na nakrętki i ogrodzeniem. Wszystko dlatego, że mężczyzna wsiadł za kółko będąc pijanym. W organizmie miał ponad 1,5 promila. Na szczęście nikt nie padł ofiarą jego nieodpowiedzialności. Skończyło się wyłącznie na szkodach materialnych.
- Policjanci szybko ustalili numery rejestracyjne pojazdu i udali się do jednej z miejscowości w powiecie dąbrowskim, gdzie na prywatnej posesji zastali rozbity samochód. Nieprawdopodobne wręcz okazało się to, że samochód z takimi uszkodzeniami mógł się jeszcze poruszać, prawe koło było praktycznie urwane - opisuje policja.
