Wieczorem we wtorek, 4 lutego ratownicy GOPR otrzymali zgłoszenie dotyczące trójki młodych turystów, którzy nie mieli już sił, żeby wrócić ze szlaku. Panowały wówczas trudne warunki pogodowe, ograniczające widoczność i stwarzające realne niebezpieczeństwo dla zdrowa i życia podróżników. Dodatkowo jedna z osób potrzebujących pomocy zasłabła.
Na pomoc ruszyły cztery zespoły ratownicze GOPR. Problem stanowiło przede wszystkim zlokalizowanie turystów, ponieważ kontakt telefoniczny był z nimi utrudniony.
Jeden z patroli odnalazł grupkę wycieńczonych podróżników niedaleko przełęczy Borek. Szczęśliwie ich stan pozwalał na natychmiastową ewakuację. Akcja ratunkowa zakończyła się po godz. 22.00.