Śmierć 16-letniego Maksymiliana, ucznia szkoły ponadpodstawowej z powiatu brzeskiego, spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba. Do tragedii doszło pod koniec stycznia. Nastolatka, który miał przed sobą całe życie, nie udało się uratować. Maksymilian pozostawił pogrążonych w żałobie bliskich, w tym mamę i siostry oraz przyjaciół ze szkoły.
- Był młodym człowiekiem pełnym pasji, ciekawości świata i dobrego serca. Jego uśmiech i życzliwość na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi Maksymiliana. Spoczywaj w pokoju - napisał o zmarłym Maksymilianie dyrektor jego szkoły.
Po śmierci Maksymiliana szpital w Brzesku spotkał się z formułowanymi w mediach społecznościowych oskarżeniami o nieudzielenie pomocy 16-letniemu pacjentowi. Te zarzuty placówka odpiera w wydanym oświadczeniu, którego treść znajduje się poniżej.
Polecany artykuł:
Komunikat szpitala w Brzesku
- Odnosząc się do informacji związanych ze śmiercią 16 letniego chłopca, a mających mieć związek z brakiem przyjęcia do szpitala, z całą stanowczością podkreślamy, iż informacje pojawiające się w przestrzeni mediów społecznościowych jakoby pacjent nie został przyjęty do brzeskiego szpitala są nieprawdziwe. Pacjent został przywieziony przez Zespoły Ratownictwa Medycznego do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w SPZOZ w Brzesku. Pacjentowi udzielono natychmiastowo pomocy medycznej oraz przekazano do dalszego leczenia w Oddziale Dziecięcym. Niestety pomimo wysiłku personelu medycznego, wdrożonego leczenia oraz podjętych czynności resuscytacyjnych, nie udało się uratować życia pacjenta. Zdajemy sobie sprawę, że jest to ogromna tragedia i składamy szczere wyrazy współczucia rodzinie i bliskim pacjenta.
Zatrzymali "Smoka" poszukiwanego czerwoną notą Interpolu. Pomogły informacje od FBI
![Super Express Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-AdoB-4fwi-WKnx_super-express-google-news-664x442-nocrop.jpg)