Na drodze krajowej nr 73 w miejscowości Skrzynka (powiat dąbrowski) wieczorem w środę, 13 listopada doszło do wypadku śmiertelnego. Ofiarą tragicznego zdarzenia jest 55-letni kierowca ciągnika pochodzący z powiatu dąbrowskiego. Mężczyzna został przygnieciony przez maszynę. Wcześniej w ciągnik wjechała 24-letnia kobieta, która siedziała za kierownicą seata.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 24-letnia mieszkanka powiatu dąbrowskiego, kierując samochodem osobowym marki Seat, z niewyjaśnionych przyczyn, najechała na tył poprzedzającego ją ciągnika rolniczego marki John Deere, do którego przypięta była tzw. brona talerzowa. Oba pojazdy przemieszczały się w kierunku Dąbrowy Tarnowskiej - opisuje tarnowska policja.
Kierująca seatem był trzeźwa
Prawdopodobnie to właśnie kolizja z osobówką była przyczyną utraty przez kierowcę ciągnika panowania nad maszyną. W wyniku kraksy zjechał on do przydrożnego rowu, gdzie ciągnik przewrócił się na niego. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku w wyniku odniesionych obrażeń. Kierująca seatem 24-latka była trzeźwa. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury. Mundurowi apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z pogarszającymi się warunkami drogowymi. Na jezdniach jest ślisko, a widoczność ograniczają mgły.
Przeczytaj: Luksusowe samochody uszkodzone w centrum miasta. Kamera nagrała tajemniczego mężczyznę
20-latek wypalił z pistoletu do miejskiego autobusu. Nie wie, czemu to zrobił