Do tragedii doszło prawdopodobnie w nocy ze środy na czwartek (27/28 maja) w mieszkaniu na ulicy Niecałej w Bochni. Jak informuje portal bochniazbliska.pl, rano sąsiedzi 83-letniej kobiety znaleźli jej zwłoki leżące w łóżku rehabilitacyjnym. Były one nadpalone, podobnie jak łóżko, w którym się znajdowały.
Polecany artykuł:
Na miejsce została wezwana policja, która zajmuje się ustalaniem przyczyn tragedii. Według wstępnie przyjętej hipotezy doszło do nieszczęśliwego wypadku. Kobieta prawdopodobnie zmarła wskutek zaczadzenia, które było wynikiem pożaru po zwarciu instalacji elektrycznej. Do łóżka rehabilitacyjnego używanego przez 83-latkę były podpięte różne urządzenia elektryczne i to najpewniej ich awaria doprowadziła do zwarcia.
– Wszystko wskazuje na to, że doszło do zwarcia instalacji w łóżku, do którego były podpięte różne inne urządzenia, jak choćby nocna lampka. Będziemy to wyjaśniać – powiedział portalowi bochniazbliska.pl Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy KPP w Bochni.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ!