Nie żyje ks. Wacław Paterak. Miał tylko 54 lata. Parafianie są w szoku
Bardzo smutna wiadomość z Sądecczyzny! Nie żyje ks. Wacław Paterak, wikariusz z parafii św. Andrzeja Apostoła w Siedlcach (powiat nowosądecki). Kapłan zmarł w środę (8 czerwca) w wieku zaledwie 54 lat. Znaleziono go w osobowym oplu, którym kierował, a w miejscowości Koniuszowa zjechał z jezdni do przydrożnego rowu. Oprócz duchownego w zdarzeniu nie uczestniczyły inne pojazdy, ani ludzie. Postepowanie w sprawie śmierci ks. Pateraka prowadzi sądecka policja, nic jednak nie wskazuje, by przyczyniły się do niej osoby trzecie. Prawdopodobnie kapłan z powodów zdrowotnych zasłabł za kierownicą i przez to stracił panowanie nad pojazdem. Przyczynę zgonu jednoznacznie określą medycy, po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Data i miejsce pogrzebu ks. Wacława Pateraka nie są jeszcze znane. W czwartek (9 czerwca) o godz. 19.00 w kościele parafialnym w Siedlcach wierni odmówią różaniec i koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencji zmarłego kapłana.
PRZECZYTAJ: Tragiczny finał poszukiwań w Ryglicach. Stan zwłok uniemożliwia identyfikację denata
- Ta wiadomość dotarła do nas niespodziewanie... Ciągle jesteśmy w wielkim szoku i żalu... Minionej nocy odszedł do domu Ojca założyciel i opiekun naszej Grupy - ks. Wacław Paterak. Jesteśmy ogarnięci głębokim żalem... Dzisiejsze czuwanie, które miał poprowadzić gość specjalny zostaje odwołane. Dzisiaj o godz. 19:00 zostanie odmówiony w kościele parafialnym różaniec i koronka do Bożego Miłosierdzia w intencji śp. ks. Wacława. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i wszystkim bliskim śp. ks. Wacława. Łączymy się w żalu i modlitwie... - czytamy na profilu FB pn. "Grupa Apostolska - Parafia pw. św. Andrzeja Apostoła w Siedlcach".
ZOBACZ: Para seniorów z Tarnowa straciła gigantyczne pieniądze. Szokujące, w jaki sposób dali się wkręcić