Nowy Sącz. 52-letni bimbrownik przyłapany na gorącym uczynku
Sądecka policja oraz funkcjonariusze sanepidu zjawili się na terenie jednej z posesji w Nowym Sączu, po otrzymaniu informacji, że może się tam znajdować nielegalna fabryka alkoholu. Informacja okazała się całkowicie prawdziwa. W piwnicy oraz garażu mundurowi ujawnili pracujące urządzenie do destylacji, a także prasę, rozdrabniacz do owoców i kocioł parowy służące do produkcji soków. Znaleziono tam również 13 beczek z zacierem, po 120 litrów każda. 52-letni właściciel posesji produkował alkohol na handel bez wymaganego zezwolenia, a dodatkowo dorabiał sobie sprzedażą w internecie wyprodukowanych w spartańskich warunkach soków owocowych. Sądeczanin usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku. Zdjęcia aparatury należącej do 52-latka znajdują się poniżej.