Nowy Sącz. W szpitalu nie ma już wolnych łóżek. Obłożone są wszystkie oddziały
W szpitalu im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu nie ma już wolnych łóżek - informuje Polska Agencja Prasowa. Wypełniony jest zarówno oddział covidowy, który został stworzony z przekształcenia oddziałów: chorób wewnętrznych oraz rehabilitacji, jak i pozostaje oddziały w placówce. Nowosądecki szpital wstrzymał niezaplanowane wcześniej przyjęcia, a pacjenci są kierowani do innych ośrodków. O sytuacji zawiadamia się również dyspozytorów pogotowia ratunkowego, którzy na bieżąco szukają miejsca dla pacjentów.
Szpital im. Śniadeckiego na razie nie odwołuje zaplanowanych przyjęć. Taka decyzja może być jednak podjęta w przypadku dalszego pogarszania się sytuacji. W szpitalu ograniczone są odwiedziny, ale nie ma całkowitego zakazu. - O odwiedzinach decyduje lekarz kierujący oddziałem, a decyzja zależy od stanu pacjenta. Jeśli stan jest dobry, to staramy się ograniczać odwiedziny, aby minimalizować ryzyko rozprzestrzeniania koronawirusa - powiedziała PAP, Agnieszka Zelek-Rachtan, rzecznik szpitala w Nowym Sączu.
PRZECZYTAJ: Straszy od ponad dwóch lat. Co dalej z aquaparkiem-widmo w Wysowej-Zdroju? Wójt: "Dokładamy wszelkich starań"
Na oddziale covidowym w Nowym Sączu funkcjonuje 46 łóżek przeznaczonych dla zakażonych pacjentów. Dwa z nich to stanowiska intensywnej terapii. Ich obłożenie wynosi obecnie 100 proc. Jeszcze gorzej jest na innych oddziałach szpitala w Nowym Sączu, gdzie obłożenie sięga nawet 110 proc.
Przypomnijmy, że dzisiaj (9 listopada) w Małopolsce potwierdzono ponad tysiąc nowych zakażeń koronawirusem. W Nowym Sączu zakażeniu uległo 30 osób, a w powiecie nowosądeckim 60 osób. Nieco lepsza sytuacja panuje w sąsiednich powiatach: gorlickim (31 zakażeń), limanowskim (22), tarnowskim (44) i brzeskim (35).