W miniony czwartek (19 listopada) na ulicy Prażmowskiego w Nowym Sączu doszło do policyjnego pościgu za kierowcą motocykla, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazał się nim siedemnastolatek, a powodem jego zachowania był brak posiadanych uprawnień do kierowania pojazdami. Zanim niesforny młodzieniec został zatrzymany spotkała go kolejna, nieprzyjemna przygoda. Tym razem nie z jego winy.
Podczas ucieczki przed funkcjonariuszami siedemnastolatek brał udział w kolizji z samochodem osobowym, której zawiniła kobieta kierująca czterokołowym pojazdem. W wyniku zdarzenia motocyklista przewrócił się, przez co nie mógł kontynuować jazdy. Za niezatrzymanie się do kontroli pomimo wydanego polecenia przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, grozi mu kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do piętnastu lat. W momencie zdarzenia nastolatek był trzeźwy.