Do kradzieży doszło w poniedziałek, 9 marca około godz. 9.00 rano. Korzystając z chwilowej nieuwagi pracowników, mężczyzna podszedł do jednej z kas, zabrał szklaną skarbonkę z pieniędzmi, schował ją pod bluzę i pospiesznie wyszedł ze sklepu. Pieniądze zgromadzone w pojemniku miały służyć jednej z fundacji opiekującej się osobami z niepełną sprawnością, w tym dziećmi. Policjanci na podstawie zapisu z monitoringu szybko ustalili, jak wygląda sprawca bezczelnego występku.
Wysłany w teren patrol funkcjonariuszy natknął się na mężczyznę, którego wygląd odpowiadał wizerunkowi złodzieja. Trop okazał się prawdziwy. Zatrzymany 31-latek w foliowej siatce miał bilon i banknoty w kwocie blisko 200 złotych. Wskazał też policjantom miejsce, gdzie porzucił uszkodzoną skarbonę.
Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Polecany artykuł: