Zaginiony mieszkał samotnie, co dodatkowo utrudnia poszukiwania. List jego autorstwa został znaleziony w niedzielę 24 listopada, jednak mógł zostać napisany wcześniej i mężczyzna już od dłuższego czasu może przebywać poza swoim domem. Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się zaraz po ujawnieniu wiadomości od zaginionego i na razie nie przyniosła rezultatu.
Motywy swojej ucieczki mężczyzna opisał w liście. Wytłumaczył, że jego decyzja była skutkiem pomówień o dokonywanie kradzieży z kasy zapomogowo-pożyczkowej. Służby nie posiadają rysopisu 66-latka, ani informacji jak był ubrany. W godzinach wieczornych funkcjonariusze przerwali prowadzone przez siebie działania, mają być one wznowione w poniedziałek rano. Do tej pory ratownicy przeszukiwali rejon Rdziostowa i Lasu Chełmieckiego.