Do tragedii doszło w na terenie starej odlewni przy ul. Rozwojowej w Tarnowie. Na miejscu prowadzone są prace polegające na rozbiórce budynku. 30 czerwca (środa) podczas czynności wykonywanych przez robotników doszło do wypadku. Betonowy blok o wymiarach 2 na 5 metrów zsunął się na 35-letniego pracownika. - Mieszkaniec powiatu tarnowskiego w wyniku przygniecenia stracił przytomność i doznał poważnych obrażeń. Pomimo szybkiej interwencji służb medycznych i trwającej blisko godzinę reanimacji, jego życia nie udało się uratować - powiedział "Gazecie Krakowskiej" asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Na miejscu prócz policji, straży pożarnej i pogotowia pojawiła się także prokuratura i inspekcja pracy. Trwa ustalanie przyczyn tej tragedii.
Do szpitala zabrany został także jeden z pracowników, który narzekał na dolegliwości sercowe. Był pierwszym który ruszył na pomoc przygniecionemu koledze.