Nie żyje Stanisław Smoła. Ohydne komentarze antyszczepionkowców
W środę (5 stycznia) zmarł Stanisław Smoła, były działacz opozycji demokratycznej, członek "Solidarności Walczącej" oraz radny gminy Uście Gorlickie (powiat gorlicki). Mężczyzna odszedł w wieku 58 lat, a jego śmierć wzbudziła falę ohydnych komentarzy antyszczepionkowców. Większość z nich sugeruje, że Stanisław Smoła zmarł w wyniku działania szczepionki przeciw COVID-19. „Ostatnia prosta dalej się szczepcie”, „Na(i)gle", "Szczepcie się dalej. Zbiera was ładnie jeden po drugim", „Szprycki działają", „Eliksir keczupowy. To dopiero początek ludobójstwa!”, „Meta ostatniej prostej” - cytuje niektóre z ohydnych wpisów na temat śmierci Stanisława Smoły portal Sądeczanin.info. Tego typu komentarze dotykają bliskich zmarłego, którzy są zszokowani wpisami osób, nieznających sytuacji zdrowotnej Stanisława Smoły. Głos w sprawie zabrała córka mężczyzny. Przekazała ona, że bliscy zmarłego mają dość hejterskich i nie mających nic wspólnego z rzeczywistością internetowych wpisów. Z relacji kobiety wynika, że jej ojciec zmagał się z wieloma chorobami, które spowodowały jego śmierć. Nie był natomiast zaszczepiony przeciw COVID-19.
- Chcemy uspokoić wszystkich tych, którzy nie widzą rozpaczy rodziny… Ojciec nie był zaszczepiony. Na jego śmierć złożyło się kilka czynników, zmagał się z wieloma chorobami. Pomagał innym, ale sam sobie nie umiał pomóc. Chcemy podziękować wszystkim którzy się modlą za jego duszę. Ci, którzy piszą takie złośliwe komentarze niech się zastanowią nad tym co robią. Nie żyje brat, mąż, ojciec, dziadek, a Wy tylko o tym czy był zaszczepiony czy nie. Trochę szacunku dla zmarłego i jego rodziny. Nie wiecie jaką krzywdę wyrządzacie takimi komentarzami. Hejt, który panuje wyrządza niesamowitą szkodę – cytuje córkę Stanisława Smoły portal Sądeczanin.info.
ZOBACZ: Groził dziewczynie bronią, bo nie spodobał mu się samochód. 18-latka bała się o swoje życie