Z Tarnowa zniknęło 500 "kopciuchów"
Na około 500 wymienionych w zeszłym roku pieców "kopciuchów", 412 wymieniono dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej i budżetu Tarnowa, około 20 w ramach programu „Czyste powietrze”, kilkadziesiąt pieców mogło zniknąć poprzez przyłączanie budynków do sieci ciepłowniczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej oraz indywidualne działania mieszkańców.
PRZECZYTAJ: Kościół w Gumniskach do rozbiórki? Córka żydowskiej rodziny z Tarnowa wygrała w sądzie
- W roku ubiegłym znacznie wzrosło zainteresowanie mieszkańców zmianą ogrzewania na ekologiczne. Myślę, że w dużej mierze skłania ich do tego przykład tych, którzy już skorzystali z pomocy i zmienili ogrzewanie na nieuciążliwe dla środowiska. Okazuje się, że ekologiczne ogrzewanie nie musi być droższe od tradycyjnego, węglowego, zwłaszcza jeżeli mamy właściwie ocieplony dom, a korzyści są dwustronne: dla mieszkańców i dla środowiska. Również duże jest zainteresowanie instalacją odnawialnych źródeł energii – ogniw fotowoltaicznych, które miasto dofinansowuje do kwoty 6 tys. zł. W ostatnich latach spada natomiast liczba mieszkańców chcących zamontować panele słoneczne do ogrzewania wody - powiedział Marek Kaczanowski, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska UMT.
Łącznie od 2005 r. do 2020 r. z dofinansowania miasta do zmiany systemu ogrzewania skorzystało 1259 osób, co poskutkowało likwidacją 1838 palenisk węglowych. Łączna kwota dofinansowania wyniosła 8 mln 585 tys. zł.