Pijana kobieta kierowała samochodem. Zatrzymał ją policjant po służbie
Do zdarzenia doszło wczoraj (22 lutego) w Woli Rzędzińskiej. W dniu wolnym od pracy policjant z wydziału kryminalnego tarnowskiej komendy zatrzymał kobietę, która wsiadła za kółko pod wpływem alkoholu i stwarzała zagrożenie na drodze. Podejrzenia funkcjonariusza wzbudził "ekscentryczny" sposób prowadzenia pojazdu przez kobietę. Najpierw wymusiła ona pierwszeństwo, wciskając się przed maskę samochodu policjanta przy wyjeździe z drogi podporządkowanej, a następnie zjeżdżała swoim fordem transitem na przeciwny pas ruchu. Policjant usiłował zmusić ją do zatrzymania się, jednak ona skręciła w boczną uliczkę i zaczęła przyspieszać.
PRZECZYTAJ: Nie miał maseczki, a sąd w Tarnowie go uniewinnił. Zdecydował jeden szczegół
Kobietę udało się zatrzymać dopiero, gdy wjechała na teren jednej z posesji i tam wysiadła z pojazdu. 41-latka miała ewidentne problemy z utrzymaniem równowagi. Sytuację wykorzystał policjant, który wezwał patrol swoich kolegów, a sam pilnował, by kobieta nie próbowała znowu uciec. Po przebadaniu kierującej okazało się, że miała ona w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Przy okazji wyszły na jaw poprzednie kłopoty z prawem kobiety. W przeszłości sąd wydał wobec niej zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz grozi jej kara nawet do pięciu lat więzienia.