Tragedia w Małopolsce. Nie żyje 10-letni chłopiec potrącony przez auto

i

Autor: Policja Limanowa

Wniosek o areszt

Pijany kierowca zabił 10-letnie dziecko. Wiadomo, co 23-latek odpowiedział na zarzut prokuratury

2025-04-25 9:45

Tragiczny wypadek w powiecie limanowskim wstrząsnął lokalną społecznością. 23-letni kierowca, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, śmiertelnie potrącił 10-letniego chłopca. Mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca nawet nie próbował zaprzeczać, że to on jest sprawcą tragedii. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w środę, 23 kwietnia, około godziny 14.45 w miejscowości Krasne-Lasocice pod Limanową. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 23-letni kierowca skody, jadąc po łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na pobocze i potrącił 10-letniego chłopca. Mimo natychmiastowej reanimacji, dziecko zmarło na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał w organizmie 0,9 promila alkoholu.

Norweg zabił Pamelę Sz. Usłyszał wyrok

Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Ciało dziecka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.

Ciężki zarzut dla kierowcy. Przyznał się

Prokurator rejonowa w Limanowej, Małgorzata Odziomek, poinformowała, że 23-letni mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, do którego się przyznał. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Zgodnie z kodeksem karnym, za spowodowanie pod wpływem alkoholu wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi kara od 5 do 20 lat pozbawienia wolności

Norweg zabił Pamelę Sz. Dostał dożywocie

Super Express Google News
Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki