Do zdarzenia doszło pod koniec października. Znajdujący się wyżej w tabeli LZS Luszowice niespodziewanie przegrał przed własną publicznością ze Strażakiem Karsy 2-4. Piłkarze zamiast skupić się na swoich boiskowych obowiązkach, zaczęli podważać decyzje sędziego, często kierując wobec niego wulgarne epitety. 19-latek prowadzący zawody usunął z placu gry dwóch luszowickich piłkarzy. Tego gospodarze nie mogli mu darować!
Niewiele brakowało, żeby jeszcze na stadionie doszło do fizycznej rozprawy z sędzią, którego uznano winnym porażki. Część zawodników postanowiła, jednak wyrównać rachunki w mniej oficjalnych okolicznościach. Trzech reprezentantów LZS-u wsiadło w samochody i zaczęło gonić wracającego do domu sędziego! Po zajechaniu mu drogi ponownie wykrzykiwali pod jego adresem groźby dotyczące pobicia.
Sprawa została zgłoszona tarnowskiej policji, która następnie przekazała ją kolegom z Powiśla Dąbrowskiego. Trzech zawodników z Luszowic może trafić do więzienia nawet na 2 lata. Swoje kary zdążył już wymierzyć piłkarski związek. Winni skandalicznego zachowania odpoczną od gry w piłkę nożną, a jeden z nich już nigdy nie zagra w rozgrywkach działających pod egidą PZPN-u. Pozostali zostali zawieszeni do końca obecnego sezonu, lub na okres 1 roku kalendarzowego.
Odpowiedzialność poniesie również luszowicki klub. Do końca sezonu nie będzie mógł rozgrywać spotkań na własnym boisku, a do związkowej kasy wpłaci ponad 3 tysiące złotych.