Policjanci z komisariatu Tarnów-Zachód zlikwidowali plantację marihuany i zatrzymali jej twórcę. Nielegalnym rolnikiem okazał się 55-letni mieszkaniec gminy Pleśna, który przy lesie, nieopodal swojego domu pielęgnował krzewy konopi indyjskich. Mundurowi znaleźli tam ponad 70 krzewów, a niektóre okazy miały już około 170 centymetrów wysokości. Śledczy szacują, że z tej ilości można by wyprodukować kilka tysięcy dilerskich działek, wartych około 60 tysięcy złotych.
55-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Mężczyzna przyznał się do winy. Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju.
Polecany artykuł: