Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni złożyli wizytę na jednej z podmiejskiej posesji po ustaleniu, że może się tam znajdować plantacja konopi indyjskich. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, a kiedy policjanci przyjechali pod wytypowany adres, mieszkająca tam kobieta od razu przyznała się, że prowadzi przestępczy proceder. W obrębie nieruchomości kryminalni znaleźli 116 krzaków konopi indyjskich oraz 31 gramów suszu. Uprawa była prowadzona w profesjonalny sposób. Krzewy znajdowały się w doniczkach, a te z kolei właściciela ukryła w szklarni. Rośliny miały nawet zapewnioną odpowiednią wentylację. Ich narkotyczne właściwości zostały potwierdzone przy pomocy specjalnego testera. Kobieta usłyszała zarzuty prowadzenia uprawy mogącej dostarczyć znacznej ilości ziela konopi innych niż włókniste, którą prowadziła w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz posiadania przyrządów służących uprawie narkotyków. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności. Właścicielka plantacji została objęta dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju, musiała również złożyć poręczenie majątkowe.
Potężna plantacja konopi pod Bochnią. Kobieta miała 116 krzaków
2021-07-28
14:44
Policjanci zlikwidowali pod Bochnią potężną plantację konopi indyjskich. Na posesji znajdowało się 116 krzaków oraz 31 gramów suszu. Kiedy kryminalni przyjechali pod wytypowany adres, mieszkająca tam kobieta od razu przyznała się, że prowadzi uprawę konopi indyjskich. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Zginął podczas zabawy bronią