Potworny cios w sztab WOŚP. Straszna wiadomość dotarła tuż przed samym finałem

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to święto dla wolontariuszy i osób zaangażowanych w zbiórkę pieniędzy na zakup sprzętu medycznego. W tym roku akcja jest dedykowana wsparciu onkologii i hematologii dziecięcej. Niestety Tarnowski Sztab WOŚP otrzymał miażdżący cios tuż przed samym finałem. Zmarła wolontariuszka Barbara Jagiencarz-Starzec, która miała poprowadzić BAŚKOPodróż śladami tarnowskich zbrodni. Wolontariuszka została pożegnana w mediach społecznościowych przez koleżanki i kolegów, z którym dzieliła pasję do pomagania innym. 

- Nie tak miał wyglądać ten dzień... Niestety musimy dziś pożegnać naszą koleżankę Basię, która w ramach WOŚP miała poprowadzić niesamowitą BAŚKOPodróż śladami tarnowskich zbrodni. To pożegnanie boli jeszcze bardziej, ponieważ wiemy, jak bardzo pozytywną osobą była i że w głowie układała już oprowadzanie na kolejną edycję WOŚP, a w tym roku planowała zapełnić aż dwie swoje puszki... - napisał w pożegnalnym poście Tarnowski Sztab WOŚP, składając bliskim zmarłej Barbary kondolencje.

W sobotę, 25 stycznia o godz. 15.00 spod tarnowskiego ratusza ruszy spacer ku pamięci Barbary Jagiencarz-Starzec.

Mateusz nie doczekał studniówki. Piękny gest kolegów z klasy i nauczycieli