Do zdarzenia doszło w niedzielę 27 października. Na miejscu zjawiło się 10 zastępów straży pożarnej, które przez kilka godzin walczyły z pożarem. Najtrudniejszym elementem akcji było niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się płomieni na stojącą nieopodal sortownię, gdzie magazynowane są odpady niebezpieczne. Ich spłonięcie mogłoby zagrażać zdrowiu mieszkańców.
Ogień strawił pokaźną stertę odpadów wielkogabarytowych. W akcji gaśniczej uczestniczyły cztery jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz sześć zastępów strażaków-ochotników. To nie był pierwszy pożar na wysypisku należącym do firmy Empol. Do podobnych wypadków dochodziło już wielokrotnie w latach 2017-2018.