Ogień zauważono w niedzielny poranek, 16 czerwca, po godzinie 5:00. Chociaż konstrukcja świątyni ocalała, to część prezbiterium jest zwęglona, a wnętrze zostało zalane wodą.
- Pożar rozprzestrzeniał się w przestrzeni pomiędzy poszyciem dachowym a ociepleniem pod dachem, które stanowiły trociny - poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik nowosądeckiej straży pożarnej Paweł Motyka. - Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Strażacy rozbierają deskowanie, które obija drewnianą konstrukcję ścian, i przelewają wodą trociny stanowiące ocieplenie, które się tlą.
Z wnętrza świątyni strażacy wynieśli między innymi tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, ołtarz główny i dwa ołtarze boczne oraz zabytkowe obrazy pochodzące z XVI, XVII i XVIII wieku.
Przyczyny wybuchu pożaru wyjaśni policyjne dochodzenie.
Zabytkowa świątynia przy ulicy Świętej Heleny w Nowym Sączu została wybudowana w 1686 r. To drewniany kościół o konstrukcji zrębowej ze stromym dachem. W końcu XIX wieku kościół został powiększony o przedsionek jednonawowy z węższym prezbiterium, zamkniętym trójbocznie. Wewnątrz znajdują się cenne obrazy z XVI, XVII i XVIII wieku.