Portal Sadeczanin.info opisał przypadek pracownika poczty w Korzennej zajmującego się doręczaniem paczek, który podczas pracy miał atak padaczkowy. Na miejsce wezwano ratowników medycznych. Stwierdzili oni u mężczyzny podwyższoną temperaturę, w związku z tym zlecono badania pod kątem obecności koronawirusa w organizmie, a placówkę zamknięto.
Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Wyniki testów wykluczyły możliwość zakażenia SARS-CoV-2, dzięki czemu poczta w Korzennej może już działać bez przeszkód.