Przewodnik uderzony w twarz przez turystę
Jak opisuje portal Sadeczanin.info, do bulwersującego zdarzenia doszło w cerkwi św. Jakuba w Powroźniku w sobotę, 20 lutego. Paweł Kącki, który oprowadza turystów po obiekcie został zaatakowany przez jednego z mężczyzn. Powód ataku był zadziwiający. Turysta zdenerwował się prośbą przewodnika o założenie maseczki. Zamiast dostosować się do panujących obostrzeń epidemiologicznych, agresor uderzył w twarz przewodnika. Na szczęście pan Paweł doznał tylko powierzchownych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. Po zdarzeniu napastnik uciekł ze swoimi kompanami. Sądecka policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawcy skandalicznego występku.
PRZECZYTAJ: Beczułka piwa w czasie postu. Tak browar w Okocimiu pokrzepiał osłabione zakonnice
- Policjanci ustalili, że podczas oprowadzania grupy osób po cerkwi, do jej wnętrza weszło czterech mężczyzn, którzy nie stosowali się do obowiązujących obostrzeń związanych z zasłanianiem nosa i ust. Przewodnik zwrócił im uwagę, a gdy odmówili, oświadczył, że zadzwoni na policję. Po wyjściu na zewnątrz, jeden z mężczyzn wytrącił mu telefon z ręki, a następnie uderzył - powiedziała portalowi Sadeczanin.info podkom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji.