Oświetlenie w Łapanowie zostało wyłączone 1 kwietnia tego roku. Niestety nie był to tylko jednodniowy żart primaaprilisowy, lecz konieczność spowodowana zadłużeniem gminy. O ile podczas lata, egipskie ciemności nie były aż tak bardzo uciążliwe, to jesienią mieszkańcy w większym stopniu potrzebują światła z ulicznych lamp. Bez oszczędności ich uruchomienie nie jest możliwe, ponieważ Regionalna Izba Obrachunkowa nakazała spore cięcia gminnych wydatków.
Polecany artykuł:
Naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców wyszli gminni radni, którzy planują obniżenie swoich diet o 30%. Zaoszczędzone w ten sposób środki mogłyby służyć do opłacania rachunków za energię elektryczną. Taka zmiana musi jednak zostać przegłosowania na sesji rady, która została zaplanowana na 24 października. Wówczas łapanowianie nie będą musieli obawiać się o własne bezpieczeństwo podczas odwiedzania cmentarzy w Dzień Wszystkich Świętych.