15-letnia dziewczyna w województwa mazowieckiego przyjechała do Tarnowa spotkać się z poznanym w internecie chłopakiem. Niestety o wyjeździe nie poinformowała swoich rodziców. Ci, kiedy córka nie zjawiała się w domu i nie było z nią żadnego kontaktu zaalarmowali policję. Wcześniej przejrzeli wiadomości nastolatki wysyłane przez portale społecznościowe i dzięki temu zdobyli adres chłopaka, z którym miała się umówić dziewczyna.
Policjanci złożyli mu wizytę, lecz z jego relacji wynikało, że poszukiwana już ruszyła w drogę powrotną. Na Mazowsze jednak nie dotarła.
Policjanci znaleźli nastolatkę na tarnowskim dworcu. Siedziała tam samotnie i biła się z myślami, czy wrócić do domu, ponieważ miała obawy przed reakcją bliskich na jej eskapadę.
Po przeprowadzeniu konsultacji lekarskiej, nastolatka trafiła z powrotem pod opiekę swoich rodziców.