Mężczyzna wspólnie ze swoimi rodzicami prowadzi gospodarstwo specjalizujące się w hodowli bydła mlecznego. 5 grudnia tego roku wybuchł tam pożar, który spalił stodołę i garaż, wraz z wyposażeniem znajdującym się w środku. Żaden człowiek nie ucierpiał, ale straty materialne wynoszą około 50 tysięcy złotych. Współwłaściciel gospodarstwa pracuje jako strażak w tarnowskiej Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej. Oprócz tego jest członkiem OSP Mszanka.
Poszkodowany uruchomił w internecie zbiórkę pieniędzy i liczy, że dzięki pomocy życzliwych ludzi uda mu się odbudować zniszczone gospodarstwo. Do akcji wsparcia dla poszkodowanego strażaka dołączyło już ponad 100 osób. Swoją cegiełkę można dołożyć pod adresem: zrzutka.pl.