Dziecko połknęło baterię podczas zabawy. Policjanci eskortowali je do szpitala
W sobotę, 10 kwietnia zdenerwowani rodzice rocznego chłopczyka, który podczas zabawy połknął baterię, poprosili policję o pomoc w eskortowaniu ich samochodu do szpitala w Tarnowie. Mundurowi sprawnie zorganizowali akcję transportu. Najpierw funkcjonariusze drogówki z brzeskiej komendy towarzyszyli pojazdowi z maluchem w środku do granicy powiatu tarnowskiego, a następnie "przekazali" maszynę swoim kolegom z Wojnicza. Policyjne radiowozy mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe "torowały" miejsce na drodze samochodowi rodziców chłopczyka, którego zdrowie i życie mogło być zagrożone.
PRZECZYTAJ: Nie żyje Waldemar Urban, prezes MKS Tarnovia. "Po nierównej walce z zarazą obecnych czasów odszedł Nasz Prezes"
Na szczęście cała operacja przebiegła bardzo sprawnie i bez przykrych niespodzianek ze strony innych użytkowników dróg regionu tarnowskiego. Policyjny konwój doprowadził chłopca i jego rodziców przed samą bramę SOR-u szpitala św. Łukasza w Tarnowie. Tam dziecko otrzymało niezbędną pomoc od medyków. Jego zdrowiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.