Do pościgu za poszukiwanym przestępcą doszło w poniedziałek, 10 lutego. Na przystanku autobusowym w Siedlcu (gm. Bochnia) policjant wydziału prewencji nie pełniący w tym czasie służby zobaczył mężczyznę, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości i nie stawił się do zakładu karnego.
Przestępca zorientował się, że jest obserwowany dlatego zaczął uciekać w kierunku pobliskiej rzeki. Mundurowy bez chwili wahania ruszył w pościg za zbiegiem.
Funkcjonariuszowi udało się dogonić przestępcę i zatrzymać go. Policjant powiadomił o tym fakcie kolegów z komendy. Poszukiwany 43-letni mieszkaniec powiatu bocheńskiego trafił już za kratki.
W tarnowskim zakładzie karnym odsiedzi wcześniej orzeczoną karę więzienia. Co ciekawe za niestawiennictwo w celi polskie prawo nie przewiduje żadnych dodatkowych sankcji.