Tarnów. Kolejny skandal w starym szpitalu. Lekarz znowu wyprowadzony przez policję
To już kolejny skandal w starym szpitalu w Tarnowie na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu dni. W połowie listopada policja musiała interweniować w placówce z powodu pijanego ginekologa, przy którym dodatkowo znaleziono marihuanę, amfetaminę oraz haszysz. 58-letni Szczepan B. miał odbierać poród, ale ostatecznie nie brał udziału w zabiegu.
Jak podaje Radio ESKA, tym razem wpadł 34-letni medyk, który w tarnowskim szpitalu przyjmował pacjentów w ramach świątecznej opieki zdrowotnej. Dziwne zachowanie doktora wzbudziło podejrzenia pacjentów i dlatego na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze wstępnie potwierdzili, że w organizmie mężczyzny znajdują się substancje odurzające, choć nie potwierdzono jeszcze, które dokładnie.
– Przeprowadzone przez funkcjonariuszy wstępne badanie potwierdziło, że lekarz przyjmujący pacjentów w miniona sobotę w czasie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Specjalistycznym Szpitalu im. E. Szczeklika w Tarnowie był pod wpływem narkotyków. Ustalamy jakie niedozwolone substancje znajdowały się w organizmie 34-letniego mieszkańca Krakowa – powiedział Radiu ESKA asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
34-latek nie jest pracownikiem Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie, lecz firmy zewnętrznej realizującej dla lecznicy usługi w ramach opieki nocnej i świątecznej. Przed wezwaniem policji lekarz zdążył przyjąć ponad 20 pacjentów.