Pożar, do którego doszło wczoraj (3 listopada) w nocy w miejscowości Maciejowa (gm. Łabowa) miał tragiczne skutki. W płomieniach zginął około 50-letni mężczyzna zamieszkujący poddasze budynku gospodarczego. Strażacy dostali się do niego poprzez wykonane w poszyciu dachowym otwory, ponieważ wysoka temperatura i zadymienie uniemożliwiało wejście przez drzwi.
Niestety na ratunek dla mężczyzny było już za późno. Jego spalone zwłoki przekazano policji, która zabezpieczyła je do czasu przyjazdu prokuratora. Śledczy ustalają w jaki sposób doszło do wybuchu ognia w Maciejowej. To już trzecia w tym roku ofiara śmiertelna pożaru na Sądecczyźnie.