Do pożaru doszło w miejscowości Konina (gm. Niedźwiedź) w nocy z 31 stycznia na 1 lutego, około godz. 1.30. Zapaliła się stodoła, którą płomienie strawiły doszczętnie. Większym zniszczeniom zapobiegli strażacy, którzy przez cztery godziny walczyli z płomieniami i nie dopuścili, by rozprzestrzeniły się one na pobliski dom. W akcji brało udział łącznie 8 zastępów z Limanowej, Mszany Górnej, Mszany Dolnej i Raby Niżnej.
Jak informuje portal limanowa.in w pożarze lekko ucierpiał właściciel nieruchomości. Mężczyzna próbował walczyć z żywiołem i ratować swój dobytek.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: