Śmierć 12-latki uderzonej przez bramkę. Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Tarnowie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 12-letniej dziewczynki w Zalasowej. Do dramatu doszło w sobotę, 29 kwietnia. Dziecko zostało uderzone w głowę przez bramkę piłkarską i w stanie krytycznym trafiło do szpitala w Krakowie-Prokocimiu. Rokowania od początku były bardzo złe. Po stwierdzeniu śmierci mózgowej 12-latki, lekarze zdecydowali się na odłączenie jej od aparatury medycznej. PAP informuje, że sekcja zwłok dziecka zostanie przeprowadzona w piątek (5 maja) lub nawet dopiero w poniedziałek (8 maja). Śledczy będą przesłuchiwać świadków, zabezpieczać dokumenty związane z miejscem zdarzenia. W dniu wypadku prokuratura zabezpieczyła bramkę.
Wstępne ustalenia służb wskazują na to, że bramka nie była prawidłowo przytwierdzona do podłoża, dlatego przewróciła się pod ciężarem huśtającej się na niej dziewczynki. Po uderzeniu w głowę 12-latka zdołała się jeszcze podnieść z ziemi, lecz po kilku minutach straciła przytomność. Była reanimowana na miejscu zdarzenia przez ponad godzinę. Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: