Siedliska. W pożarze zginęła starsza kobieta
Do pożaru domu w Siedliskach doszło dzisiaj (27 stycznia) około godz. 16.30. Drewniana konstrukcja spłonęła niemal całkowicie, a wskutek działania żywiołu ucierpieli ludzie. Niestety starsza kobieta, uchodząca początkowo za zaginioną straciła życie w płomieniach. Jej ciało strażacy znaleźli wewnątrz budynku, gdy mogli już do niego wejść, by dokończyć akcję gaśniczą. Poza nią w domu mieszkały jeszcze cztery inne osoby, w tym dwójka dzieci. Na szczęście udało się im opuścić na czas płonący budynek. Spośród nich najcięższe obrażenia poniósł mężczyzna, który trafił do szpitala w Gorlicach. Trwa ustalanie przyczyny pożaru. Obecnie nie wiadomo jeszcze, z jakiego powodu dom stanął w płomieniach.
PRZECZYTAJ: ROZBÓJ w Borzęcinie. Nastolatek dla 140 złotych GROZIŁ mężczyźnie maczetą
- O godzinie 16.31 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze drewnianego budynku mieszkalnego w miejscowości Siedliska. Na miejsce zadysponowano łącznie 17 zastępów, czyli 55 strażaków w tym grupa operacyjna z KPP SP. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, strażacy zobaczyli objęty w całości ogniem budynek mieszkalny i budynek gospodarczy. Zagrożona była także pobliska stodoła. Strażacy nie mogli dojechać do miejsca samego pożaru, gdyż dojazd do domu prowadził leśną, nieutwardzoną drogą. Sama zaś akcja gaśnicza wymagała rozwinięcia niemal kilometrowej linii gaśniczej. W trakcie działań gaśniczych i prac rozbiórkowych strażacy natknęli się na ciało kobiety, która zginęła w tym pożarze - powiedział w rozmowie z GORLICE24.pl młodszy brygadier Dariusz Surmacz z KPP SP w Gorlicach