Syn byłego ministra skarbu zatrzymany przez CBA
Zatrzymanie Pawła G. ma związek ze śledztwem prokuratury prowadzonym przeciwko Sławomirowi N., byłemu ministrowi transportu i byłemu szefowi Państwowej Służby Dróg Samochodowych Ukrainy (Ukrawtodor). Paweł G. jest przedsiębiorcą i synem byłego posła z okręgu tarnowskiego oraz ministra skarbu w pierwszym rządzie Donalda Tuska. Prokuratura zarzuca mu wręczenie współpracownikowi Sławomira N. korzyści majątkowej w kwocie około 77 tysięcy złotych w zamian za wspieranie firmy, w której Paweł G. jest wiceprezesem w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego obsługi autostrad w obwodzie lwowskim. Prokuratura nie zdradza, o którą spółkę chodzi, jednak Paweł G. jest wiceprezesem jednego z przedsiębiorstw mających swoją siedzibę w Tarnowie.
ZOBACZ: Paweł G. zatrzymany przez CBA. Kim jest i czym się zajmuje syn byłego ministra?
- Łukasz Z. usłyszał również zarzut przyjęcia, wspólnie i w porozumieniu ze Sławomirem N., od Pawła G. korzyści majątkowej w kwocie około 77 tysięcy złotych w zamian za wspieranie małopolskiej spółki, w której wiceprezesem jest Paweł G., w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego obsługi autostrad w obwodzie lwowskim. Udzielenie łapówki nastąpiło w formie opłacenia faktury za usługi doradcze, które nie miały miejsca. Czyn ten został objęty zarzutami sformułowanymi zarówno wobec Łukasz Z., jak i Pawła G. Za zarzucane przestępstwa podejrzanym mężczyznom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie.