We wtorek, 14 stycznia naciągacze obrali sobie za cel Tuchów. Zaczęli masowo dzwonić do starszych mieszkańców tego miasta i dobrze znanymi metodami wyłudzić od nich pieniądze. Policja odebrała kilkanaście zgłoszeń dotyczących tego procederu.
Kobieta ze stoickim spokojem odpowiedziała, że jej córka nie mogła mieć żadnego wypadku, ponieważ cała i zdrowa siedzi tuż obok niej. Nie takiej odpowiedzi spodziewał się wyłudzacz, dlatego natychmiast rozłączył rozmowę.
Jak poinformowała policja, tuchowscy seniorzy zdołali się obronić przed szajką oszustów. W żadnym przypadku nie doszło do kradzieży pieniędzy.
Polecany artykuł: