Czego potrzebują pogorzelcy z Szymbarku?
Zainteresowanie akcją pomocy dla rodziny z Szymbarku, której dom spłonął w niedzielę przerosła najśmielsze oczekiwania. Miejscowa szkoła podstawowa zamieniła się w magazyn, w którym składowane są dary przekazane pogorzelcom. W ich segregowaniu pomagają harcerze. Obecnie najbardziej potrzebne są: ubrania wiosenne dla całej rodziny, obuwie i pantofle męskie, akcesoria kuchenne (garnki, patelnia, miski, sztućce), małe sprzęty AGD: deska do prasowania, żelazko, czajnik, suszarka, nowe ręczniki, kołdry i poduszki (poszewki są) oraz sprzęt elektroniczny: telefony, laptopy, tablet. Ofiarodawcy przekazali już wystarczającą ilość ubrań zimowych, przyborów szkolnych, poszewek na pościel, chemii gospodarczej oraz ubrań i obuwia dla Natalki. W dalszym ciągu trwa również internetowa zbiórka pieniędzy, z której środki zostaną przekazane rodzinie z Szymbarku.
PRZECZYTAJ: Pożar w Żurowej. Ojciec z synem stracili dach nad głową [ZDJĘCIA]
Rozmiary członków rodziny:
- Mikołaj lat 16, wzrost 185cm, r. buta 45
- Adaś lat 11, wzrost 155cm, r. buta 38
- Natalka lat 9, wzrost 145cm, r. buta 36
- Pan Roman, wzrost 180cm, r. buta 43